Tomasz Kujawski w Starym Ratuszu
Z prężnego środowiska teatrów niezależnych budowanego wokół Mityngu Teatralnego, pozostał w Gnieźnie jedynie Tomasz Kujawski. Zwycięzca pierwszego Mityngu, wielokrotny laureat wespół ze swoimi formacjami. Dziś uprawia z powodzeniem monodram lub małe formy. Tomasz Kujawski nie boi się sięgać po ikoniczne (jeszcze wczoraj, a dziś zapomniane teksty). Pasterz to jego najnowszy spektakl, który artysta oparł o “Wielkie kazanie księdza Bernarda”, jeden z istotnych tekstów Leszka Kołakowskiego. Przyznać też trzeba – to była bardzo dobra premiera.
W Starym Ratuszu w sobotę 25 marca Tomasz Kujawski po raz pierwszy pokazała Pasterza. Scenograficznie ograniczony do stołu, pucharu – kielicha i krzyża oparł swoje działanie przede wszystkim na tekście i własnej interpretacji. Oszczędny ruchowo unikał przyruchów i zadreptywania tekstu. Tym razem nie obawiał się wyraźnego grania twarzą i oczami, na, które przenosił dopełnienie tekstu.
Recenzowanie samej treści Kołakowskiego nie jest celem niniejszego artykułu. Zdawałoby się jednak, że dziś mówienie Kołakowskim może być nieczytelne, kiedy mądrość zbiorową kształtują memy, nie czas na mówienie o wielkich rzeczach…Lekki pełen filozoficznych konstruktów humorystycznych tekst zagrał w wykonaniu Kujawskiego.
Oszczędny w formie, uwypuklający słowo monodram Tomasza Kujawskiego “Pasterz” okazał się wspaniałą odskocznią od naszych fomo-czasów. Niezwykle dobrze spędzone 40 minut. Pięknie podane słowo, namysł i niezwykle czysta forma, rzecz jasna nie w witkacowskim znaczeniu. Tomasz Kujawski mimo, że eksponuje siebie na scenie pozostaje na niej jednak delikatnie introwertyczny co także dodaje siły wyrazu jego grze.
Jarek Mixer Mikołajczyk