Tym razem zamiast pastelowego optymizmu mamy stonowaną refleksję. Sytuację, gdzie zamiast młodzieńczej beztroski otrzymujemy dekadenckie nastroje, esencję kobiecości, a przede wszystkim dużą dojrzałość w tworzeniu obrazów czyli przemyślane kompozycje i autentyczną wrażliwość.
Tym razem zamiast pastelowego optymizmu mamy stonowaną refleksję. Sytuację, gdzie zamiast młodzieńczej beztroski otrzymujemy dekadenckie nastroje, esencję kobiecości, a przede wszystkim dużą dojrzałość w tworzeniu obrazów czyli przemyślane kompozycje i autentyczną wrażliwość.
Sobotnia edycja JazZamek pokazała po raz kolejny otwartość animatorów tego cyklu. Alameda to jeden z tych zespołów, które grają po prostu i bez odgrywania. Po raz kolejny zagrali więc artyści, którzy garściami czerpią z najbardziej twórczego okresu jazzu, tego tuż po revolcie “Bitches Brew”, kiedy improwizacja była nierozłączna z intuicyjnośćą muzyki i nie była jeszcze wyuczonym na pamięć popis…
Common Routes. Niezwykle kompletny koncert. Technicznie, ideowo, muzycznie, osobowościowo i emocjonalnie. Jeśli więc Mielibyśmy pominąć, zastąpić te 7000 znaków pozostaje tylko jeden wers, absolutnie prawdziwy: To było Piękne, a raczej To Było Piękno Absolutne.
Koncert na granicy eksperymentu, muzyki intuicyjnej i laickiego misterium wypełnił salę CK. Zamek podczas 44 edycji JazZamek. Gęste granie osadzone w szerokiej erudycji muzycznej, zatopiło publiczność w przestrzeni dźwięku. Zabelov Group nie zawiodło.
Bożena Szota – kierowniczka cyklu
Zestawienie elektroniki i bardzo motorycznej perkusji, preparowanego akordeonu, nie zawsze musi zadziała…
Sobotnia edycja JazZamek pokazała po raz kolejny otwartość animatorów tego cyklu. Alameda to jeden z tych zespołów, które grają po prostu i bez odgrywania. Po raz kolejny zagrali więc artyści, którzy garściami czerpią z najbardziej twórczego okresu jazzu, tego tuż po revolcie “Bitches Brew”, kiedy improwizacja była nierozłączna z intuicyjnośćą muzyki i nie była jeszcze wyuczonym na pamięć popis…
Common Routes. Niezwykle kompletny koncert. Technicznie, ideowo, muzycznie, osobowościowo i emocjonalnie. Jeśli więc Mielibyśmy pominąć, zastąpić te 7000 znaków pozostaje tylko jeden wers, absolutnie prawdziwy: To było Piękne, a raczej To Było Piękno Absolutne.
Koncert na granicy eksperymentu, muzyki intuicyjnej i laickiego misterium wypełnił salę CK. Zamek podczas 44 edycji JazZamek. Gęste granie osadzone w szerokiej erudycji muzycznej, zatopiło publiczność w przestrzeni dźwięku. Zabelov Group nie zawiodło.
Bożena Szota – kierowniczka cyklu
Zestawienie elektroniki i bardzo motorycznej perkusji, preparowanego akordeonu, nie zawsze musi zadziała…
Przez sporą część spektaklu aktorki i aktorzy przyjmują wyzywające pozy lub biegają w negliżu, tudzież wykonują szalony taniec z laktatorem na mięciutkim dywanie z ogromną, różową waginą. Jednak nie o szokowanie tu chodzi, lecz pornograficzną historię Polski z lat 90., gdzie cenzurę z PRL-u zastę…
Teatr Usta Usta jest daleki od odgrywania. Tak było w nim zawsze. Inne metody i inny klimat pracy niż na większości scen państwowych, czy miejskich. Tak to już jest w ekipie Wojtka Wińskiego. Dookreślenia, formy i charakteru formacji – tak czy owak, nie będą precyzyjne. Spektakl Ust, za każdym ra…
Koncert zespołu Hańba na Festiwalu Filmowym Offeliada
Swoją pasją i energią mogliby zasilać elektrownię, ale zamiast tego potrafią rozruszać każdą publiczność. A jeśli w dodatku ich buntowniczy przekaz ze sceny to krytyczne i czasem alternatywne podejście do polskiej historii oraz głos niezamożnej większości, to trudno o zespół z większym RiGCZem *!
Takeshi Asai zagrał w poznańskim Zamku. Było to 42 spotkanie z cyklu JazZamek. Koncert japońskiego wirtuoza rejestrowano i w zamyśle będzie on bazą przygotowywanej płyty. Sam Takeshi Asai niezwykle pogodny muzyk, przyleciał do Polski z Nowego Jorku, gdzie gra i realizuje dźwięk w swoim studiu. Sa…
Wystawa fotografii w Starym Ratuszu MOK i CK eSTeDe
Wystawowy dyptyk i kilkadziesiąt, jeśli nie więcej, światłoczułych prac. Mistrza oraz jego uczniów. Przejmujących, przemyślanych i niezwykłych. Osobnych i wspólnych zarazem. Pokazanych dzięki współpracy kilku instytucji kulturalnych i oglądanych przez licznych odbiorców do początku listopada.
Recenzja „Cierpień młodego Wertera” w Teatrze Fredry
Okazuje się, że tekst sprzed ponad 250 lat i w dodatku z epoki niekoniecznie dziś bliskiej, może być prawdziwy jak całe spektrum ludzkich uczuć i przeżyć. Wystarczy tylko wyjść poza utarty schemat, a także dopisać… współczesną część, która z pewnością poruszy wielu dzisiejszych odbiorców.
Trudno pisać recenzję wydarzenia bliskiego absolutowi. Ze strony artystycznej i emocjonalnej takim był koncert “Nick Cave & The Bed Seeds” w Ergo Arena Gdańsk. Konsekwencja kreacji i porażająca perfekcja. Począwszy od paska do spodni, przez garnitur, koszulę, dynamikę i dramaturgię koncertu, …
Ten środowy koncert „na Zamku” w Poznaniu to jedna z bardziej energetycznych imprez tego lata w Wielkopolsce. Wyczekany, bo ze zmienionym terminem koncert, do tego właściwie podwójny – usatysfakcjonował fanów. Na pierwszy ogień „Duch oporu”. Czyli zespół dwóch niesamowitych osobowości. Muzyczny g…
Któż z nas nie marzy żeby choć raz stać się kimś innym? Przemienić się w postać, którą podziwia czy lubi w świecie realnym bądź fikcyjnym kreowanym przez książki, filmy, a nawet gry? Najnowsza wystawa w małej galerii Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna, która stała się swoistym preludium do 12. …
Premierowy klip Systemu B „Tylko posłuszeństwo” otwiera rozkmina Tupaca Shakura „Czemu walczę by żyć, jeśli żyję tylko by walczyć”, a dalej dystopijne obrazy oblewają nas zimnym potem, zaś płomień nadziei, którym jest walka i nieposłuszeństwo gaśnie przedwcześnie w ogniu wojny…
Koncert na pełnej koncentracji. Centrum Kultury Zamek
Ostatni przed wakacjami JazZamek wypełniła muzyka totalna. Trio: Gadt, Chojnacki, Gradziuk zahipnotyzowało publiczność swoim programem: “Renaissance Gesualdo”. To była niezwykle gęsta godzina gry w pełnym skupieniu. Mimo usystematyzowanej kompozycji, wpasowaniu każdego dźwięku w swoje konkretne m…
Jasne, nie wszystko to boomerka. W rapie i w tzw. starej szkole było trochę rzeczy innych niż Kielce, czy Jeżyce. Rzecz nie w zaoraniu czegokolwiek z tego co było. W muzeum jest miejsce i na Kielce i na Jeżyce. Jest ono też w pamięci fanów. Miły ATZ, co mocno słychać to młody ziomek, który wychod…
Mały Książe u Fredry. Ten spektakl mógłby być kanwą felietonu o dylematach recenzenta. Jak to napisać, by nie wylać dziecka z kąpielą? Zdarzyły się rzeczy, po których w trakcie spektaklu wiesz, że powinieneś wyjść. Nie wychodzisz, bo musiałbyś trzasnąć drzwiami, a lubisz to miejsce, tych ludzi. N…
Porzućcie wszelkie nadzieje, przyzwyczajenia i oczekiwania. Bo nie będzie miło ani być może przyjemnie. Ale może właśnie w tej całej energii i ekspresji odnajdziecie siebie oraz niespodziewaną błogość. Jedno jest pewne – szczera i piękna do bólu Siksa was nie zawiedzie!
Miasteczko Arras doczekało się swojej mszy ekspiacyjnej. Książę Dawid z Utrechtu przybył, nim wszyscy rozpłynęli się w poczuciu winy, lub spłonęli na stosie niewinni. Miasteczko Gniezno doczekało się nabożnego świeckiego spotkania. “Msza za miasto Arras” stała się przyczynkiem monodramu Tomasza K…
To nie jest spektakl o dzieciobójstwie i aborcji, choć sceny pokazujące te tematy są nad wyraz mocne. To nie jest też sztuka o dwudziestoleciu międzywojennym. „Mrowisko” mówi przede wszystkim o tym, jak przeszłość łączy się z teraźniejszością, przedstawia także kawał ludowej herstorii, gdzie dośw…
Teatr może być “o czymś”, ważne by pozostał teatrem. W tym rzecz. Plakat społeczny, gazeta – to zupełnie inne odcienie rzeczywistości, inny rodzaj angażowania umysłu i serca. “Mrowisko z życia dobrej służącej” – zagrane u Fredry w Gnieźnie, to spektakl bardzo ”o czymś”, ale proporcje nie zostały …
Od kilku lat po internecie krąży grafika pod nazwą „14 wczesnych oznak faszyzmu”, gdzie wymienione są punkty zbliżające państwo do tego ustroju. Natomiast najnowszy utwór Rafiego Zabieli „Porządek” o części tych punktów z uwagą godną sprawy opowiada, nurzając je w zimnofalowym mroku.
Kiedy zimą oglądasz obrazki z lata, to siłą rzeczy robi się jakoś cieplej w sercu i weselej na duchu. A gdy w dodatku widzisz znajome twarze lub jak kto woli – mordeczki, to trudno o lepszy antydepresant, nawet jeśli akcja dzieje się w mieście, które nie jest Rzymem, Paryżem czy Barceloną.
Lista Jarka Mikołajczyka rednacza Popcentrali z Miasteczka
Lubię. Rzadko jednak praktykuję. Tworzenie różnego rodzaju list: najlepszych: płyt, książek, filmów minionego roku. To dobra zabawa. Jednocześnie czas refleksji. Unikam prób obiektywizowania czegokolwiek, więc wolę taką listę nazwać: 2k21 płyty ważne – Lista rednacza Popcentrali..
Zmotywowany …