„Wolin Słowian czy Wikingów?” to nowo otwarta wystawa czasowa opowiadająca o jednym z najsłynniejszych „miast” wczesnośredniowiecznej Europy i losach jego mieszkańców. Jako pierwsi w oprowadzaniu kuratorskim uczestniczyli gnieźnieńscy przewodnicy i członkowie Klubu Przyjaciół Muzeum Początków Państwa Polskiego. Choć na wystawie przeważają artefakty niewielkich rozmiarów, kuratorzy przygotowali świetną oprawę wizualną na planszach.
Ekspozycja prezentuje zabytki pochodzące z wieloletnich badań archeologicznych prowadzonych na wyspie. Przedstawia m.in. drewniany dysk służący jako kompas lub przyrząd do wyrobu garnków, bursztynową zawieszkę w kształcie młota Thora, żelazne noże, klucze, pozłacaną figurkę konika z brązu, czy naczynie typu Bobzin.
Oprócz wyszczególnionych eksponatów, świadczących o wielkości i dużym znaczeniu nadbałtyckiego Wolina, wystawa wtajemnicza w legendy o zatopiony mieście Wineta oraz potężnej twierdzy Jómsborg. Głównym celem ekspozycji jest odpowiedzenie na pytanie: czy Wolin był miastem słowiańskim czy skandynawskim.