Tag: rap
Dwa różne gatunki i różni wykonawcy. Brudny i niechlujny rock and roll o punkowo-hardcorowym rodowodzie oraz młody, bezkompromisowy i „pyskaty” rap, czyli koncert kapeli The Stubs oraz duetu Pale Dread & Jelon.
Krótka rozmowa z Mike Senshi oraz FALĄ
Spotkamy się pewnie jakoś po pół roku, może trochę więcej, co się u was zmieniło?
Mike Senhi – Wiesz, co w sumie dużo i niedużo. Nasze wartości w większości są takie same, ale to, co się działo wokół nas, wreszcie czujemy, że maszyna ruszyła.
Chaos Beats – Przede wszystkim zagraliśmy sporo koncertów m.in.: w Poznaniu, we Wrocławiu, w audycji Rap News czy nasz największy na Dniach Gniezna.
Mike Senshi – Poza tym miło widzieć, że to co robimy, się przyjmuje, napisał o nas Marcin Flint oraz kilka innych portali branżowych. Statystyki też przerosły nasze oczekiwania.
Tim...
Siła uważnej świadomości
Jeśli postmodernizm zabiera nam oparcie w świecie, to młode pokolenie może być naszym przewodnikiem. Jeśli zwątpiliśmy w szczere idee i bezkompromisową postawę, to znów młodzież przywraca nam wiarę, choć robi to całkiem na własnych zasadach, czyli inaczej niż sobie wyobrażamy.
Piszę głównie emocjami i zmysłami
Z Pawłem J. Bąkowskim, slamerem i raperem znanym jako Szegetz, ale też animatorem kultury w Gnieźnie ze Stowarzyszenia Ośla Ławka oraz okazjonalnym aktywistą, rozmawia Kamila Kasprzak-Bartkowiak.
Fala Mixtape 1
11 marca to dzień premiery płyty Fala Mixtape. Pierwszy krążek Kolektywu Fala jednego z najprężniej działających obecnie kolektywów rapowych w WLKP. Fala to nie tylko jednak kilku raperów i producentów nagrywających kawałki. To także energetyczna ekipa, która animuje życie rapowe nie tylko w rodzimym Gnieźnie organizując między innymi Fala Festy we współpracy w C.K. eSTeDe. O tym możesz przeczytać tu.
Już dziś płyta dostępna jest między innymi na spotify. Plakaty promocyjne pojawiły się między innymi w Warszawie, niebawem w rodzinnym Gnieźnie. Niektóre z kawałków trafiły na antenę niektórych...
„Elo Gniezno” albo lokalne „dolce vita”
Kiedy zimą oglądasz obrazki z lata, to siłą rzeczy robi się jakoś cieplej w sercu i weselej na duchu. A gdy w dodatku widzisz znajome twarze lub jak kto woli – mordeczki, to trudno o lepszy antydepresant, nawet jeśli akcja dzieje się w mieście, które nie jest Rzymem, Paryżem czy Barceloną.
Szegetz. Smakuje wody, alter rap może być zawodowy
Na moment przed końcem cholernego 2020, Szegetz pokazał klip. I jest to dobry, klip i kawałek solidnego rap tekstu. Szegetz, od czasów kiedy jeszcze nie był Szegetzem, też nim był. Rap Pawła J. Bąkowskiego od pierwszych nagrywek ani był old, ani new school.