Tag: Marta Karalus-Kuszczak
Kiedy 27 grudnia 1918 r. rozpoczęło się Powstanie Wielkopolskie, cała polska społeczność Provinz Posen zaangażowała się w działania prowadzące do upragnionej niepodległości. Powstanie zakończyło się sukcesem, a pamięć o tym wydarzeniu jest kultywowana w Wielkopolsce do dziś.
Nie wchodzę w tematy, które mnie nie kręcą
Z Martą Karalus-Kuszczak, animatorką w Domu Powstańca Wielkopolskiego i Starym Ratuszu – filii Miejskiego Ośrodka Kultury w Gnieźnie, a także współtwórczynią wydarzeń w Latarni na Wenei – o popularyzacji powstania, herstorycznych projektach, warsztatowej pasji, wycinance i znaczeniu różnych form kultury – rozmawia Kamila Kasprzak-Bartkowiak.
Herstoria, czyli brakująca połowa
W końcu doczekaliśmy czasów, że opowieści o władcach i prowadzonych przez nich wojnach czy innych bohaterach i wybitnych jednostkach, którymi najczęściej byli mężczyźni, przestają być oczywiste. Tak samo jak zdominowana przez walczących powstańców wystawa w Starym Ratuszu.
Emocja zapomnianego Mistrza
To było bezprecedensowe wydarzenie! Bo oto w Międzynarodowy Dzień Zabytków (18 kwietnia) odbyło się w Gnieźnie spotkanie na temat obrazu, który już jest pewnym zabytkiem, a na pewno jednym z wybitniejszych dzieł polskiej sztuki, zaś jego autor wpisujący się w nurt swej epoki i tworzący jednocześnie „obok”, pozostawał przez lata zapomniany.
Wycinanki jak malowane
W zasadzie z każdego rękodzieła można uczynić dzieło sztuki. Wystarczy tylko trochę talentu, wystarczająco pracy i cierpliwości oraz jeszcze więcej pasji. Tak też jest z wycinanką.