Tag: Latarnia na Wenei
Różnica w rozmowie słyszalna od razu, efektowna – oby też była efektywna. Chcemy wiedzieć: Czy mamy Wasze Tak dla Latarni? Takim pytaniem zadanym przez Alex Freiheit można by podsumować czwartkowe konsultacje, które odbyły tuż po świetnym oprowadzaniu po Cierpięgach przez Aleksandra Ola Karwowskiego — dziennikarza i regionalistę i Bogdana Bentyna: gnieźnieńską osobowość i osobliwość zarazem. Oprowadzaniu i Cierpięgom poświęcimy odrębny artykuł.
Dziś o rzeczy, sprawie, która zadziewa się od 7 lat. Ci, którzy nie byli tu nigdy „wiedzą najlepiej” znaczy wiedzą czasem, że sodomia...
Konsultacje dla kultury!
Niepewna przyszłość Wypożyczalni dla Dzieci, będącej filią Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna? Latarnia na Wenei versus brak niezależności i deweloperzy? Za mało etatów w Miejskim Ośrodku Kultury, zniechęcone stowarzyszenia i ogólny brak wsparcia czy współpracy?
Społecznik od drzew i wody
To było jedno z tych spotkań na które się czeka marząc o syntezie kultury z aktywizmem. Wspaniała rozmowa w egalitarnym i równościowym duchu, gdzie przestrzeń i przyroda są otoczone troską oraz dostępne dla wszystkich, a nie tylko dla wybrańców oraz ich zysków.
Klimatyczno-nomadyczne Jarzmo
Gdyby sami nie wykreowali swojej tożsamości, to pewnie stworzyłyby ich obecne czasy. A tak, poza dobrym i potrzebnym przekazem, to równie ciekawie grają, łącząc ze sobą taneczne folkowe melodie z pomrukami cięższego brzmienia.
Siedem lat z Latarnią!
Kolejny sezon niezależnego, plenerowego i najlepszego, a na pewno z podium – miejsca kulturalnego w Gnieźnie wystartował. Z blaskiem i tłumnie zebraną publicznością. Ten pierwszy bił także od dosłownie zamontowanego neonu z napisem „Shine bright like Latarnia”, zaś drugą przywiedli zaproszeni na otwarcie, wspaniali goście.
Jeziornie i romantycznie
Były rymy znad wody oraz poezja solarna „deklamowane” całkiem naturalnie przez bywalców i fanki lata nad jeziorem. A do tego ryby, wędkarze, orzeł legendarnego Lecha i ten którego wywinął Marian oraz fenomen małej wioski z wieloma mistrzami olimpijskimi.
Ekstatyczny Koń dzikich dźwięków
To był jeden z tych koncertów o których mówi się „wydarzenie roku”, bo uszy radują się feerią usłyszanych dźwięków, które potem długo pozostają w ciele i głowie, rezonując z naszą muzyczną wiedzą, wyobraźnią czy upodobaniem. Taki Koń, co tratuje szufladki schematów i przyzwyczajeń.
Jan Emil = Perkusja
Latarnia nadal promieniuje. Paradoksalne takie właśnie kwiecisto-banalne określenia cisną się samoczynnie, w pewnym odruchu szacunku do miejsca i animujących je ludzi. Na podsumowania sezonu, który się zamyka powoli – przyjdzie czas. Dziś Jan Emil Młynarski – solo na perkusji.
Zanim wszystko zaczęło bębnić, Alex Freiheit z właściwą sobie dbałością o każdą osobę, która zdecydowała się przyjść “na Latarnię” zaprosiła do drobnego ale też wzruszającego część obecnych momentu. Uratowany niemal ze złomu szyld kultowego klubu Młyn z kilkoma elementami dekoracji fotograficznej...
Prawa człowieka i zwierząt, czyli WATCH DOCS 2023 – cz. 1
O tym jak wygląda codzienna praca, adopcje, ale też dramatyczne rozstania ze zwierzętami w holenderskim schronisku, mogli dowiedzieć się licznie przybyli widzowie w niedzielny wieczór w Latarni na Wenei. Wszystko za sprawą filmu „Adopciaki”.