Tag: fotografia
Ulica Tumska to obok Rynku oraz ulic Chrobrego, Farnej lub Dąbrówki, ścisłe centrum Gniezna. Fragment krwiobiegu w sercu miasta, który tworzą oficjalne i osobiste historie, turystyczny widok i swojski urok czy najróżniejsze refleksje i emocje.
Herbata i życie
Istnieje taki bollywoodzki film, którego tytuł „Czasem słońce, czasem deszcz”, doskonale oddaje ducha jednego z ciekawszych spotkań bibliotecznego cyklu „Włącz ciekawość”. Choć określeń na życiowe upadki i wzloty, sukcesy i porażki czy radości i smutki jest o wiele więcej.
Zapis świadomego spełnienia
Nie ma miłości bez wyboru – to zdanie jakie ciśnie się na usta po otwarciu fantastycznej wystawy Dawida Stube pt. „Rodzina zastępcza”, którą można oglądać w Bibliotece Publicznej Miasta Gniezna. Bo poza biologiczno-egzystencjalną podstawą, to wolność samostanowienia i wybór swej życiowej roli, sprawia, że możemy być szczęśliwymi jednostkami i społeczeństwem.
Błoto to Gniezno
Tym razem minimalistycznie i w duetach. Opustoszałe miasto w czasie covidowej izolacji, które przywołało wspomnienia. „Twórczość w czasie pandemii – z Gniezna” to bowiem czarno-biały zapis stanu wyjątkowego i przebłyski z przeszłości będące rozliczeniem z życiem w grodzie Lecha.
Mistrz i Kursanci najwyższej próby
Wystawowy dyptyk i kilkadziesiąt, jeśli nie więcej, światłoczułych prac. Mistrza oraz jego uczniów. Przejmujących, przemyślanych i niezwykłych. Osobnych i wspólnych zarazem. Pokazanych dzięki współpracy kilku instytucji kulturalnych i oglądanych przez licznych odbiorców do początku listopada.
Cosplayowe portrety albo magia w książnicy
Któż z nas nie marzy żeby choć raz stać się kimś innym? Przemienić się w postać, którą podziwia czy lubi w świecie realnym bądź fikcyjnym kreowanym przez książki, filmy, a nawet gry? Najnowsza wystawa w małej galerii Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna, która stała się swoistym preludium do 12. Konwentu Fantastyki Fantasmagoria – udowadnia, że wszystko jest możliwe!
Gnieźnianie jak niewyczerpana studnia
Ponownie okazało się, że o mieszkańcach grodu Lecha i ich życiu, a tym samym o mieście – można opowiadać bez końca. I zawsze będą to obrazy pełne pasji, emocji i szczerego przekazu kreślonego światłem przez mistrzów obiektywu.
Fotografia przeciw dehumanizacji
Kilkadziesiąt małoformatowych i czarno-białych fotografii analogowych anektuje galeryjne wnętrza Starego Ratusza. Totalnie przemyślane czy wręcz konceptualne dzieła, których na co dzień nie uświadczy się zbyt wiele w Gnieźnie, kryją w sobie jednocześnie proste i niesamowite historie. Co mówią?
Profilaktyczne piękno
Dobrze jeśli sztuka nie istnieje tylko „dla siebie”, lecz swą formą i treścią wspiera czasem ważny przekaz. Tak jak to stało się w tym miesiącu za sprawą niespodziewanej inicjatywy fotografa Sebastiana Ucińskiego i gnieźnieńskich amazonek.
- 1
- 2