Skip to main content

Sax & Pilas. Po Prostu dobra scena II

 |  Jarek Mikołajczyk  | 

„Dobry Browar, Dobra scena” – to nowy cykl koncertów przygotowywanych przez Dobry Browar i Michała Pilasa. Wokalista grupy Przed Wschodem Słońca od blisko roku związany z Gnieznem, „Muzyk z wykopu”, jak siebie określa, zagrał tym razem z towarzyszeniem Krzysztofa Kuśmierka, z którym gra we wspomnianej Grupie PWS. To był zdecydowanie dobry klubowy koncert.

Dobra scena

Idea spotkań w każdy ostatni piątek miesiąca przy muzyce granej na żywo, przez „Muzyka z wykopu” z towarzyszeniem innych artystów wczoraj została przez bywalców Dobrego Browaru przyjęta z aplauzem. Ten wieczór był praktycznie już drugim, po pilotażowym graniu Pilas solo.

Krzysztof Kuśmierek, towarzyszący autorowi cyklu, to młody muzyk. A mimo tego z ciekawym dorobkiem, wykształceniem i co ważne świetnym warsztatem. Sax jako instrument to rozpiętość możliwości, barw i stylistyki od elevatora w stylu Kenny-ego G. przez Birda — Charlie Parkera do geniuszy Sonny Rollinsa i Johna Coltrane.

Absolwent Akademii Muzycznej im. Ignacego Jana Paderewskiego w Poznaniu. W trakcie swojej muzycznej drogi miał przyjemność współpracować i występować na jednej scenie z wieloma znanymi nazwiskami muzyki polskiej i zagranicznej takimi jak: Gregory Porter, Jacob Colier, Kuba Badach, Kayah, AchielleSucchi, Justyna Steczkowska, Małgorzata Ostrowska, Pavel Samokhin, Krzysztof Cugowski i Janusz Radek. Rozpiętość stylistyczna artystów, z którymi współpracował słyszalna była również na koncercie w Gnieźnie. Koncert złożony z hitów, które publika zna i lubi mimo wszystko pozwolił nie tylko na grzeczny ilustracyjny podmuch saksofonu. Kuśmierek zagrał kilka niezwykle pięknych fragmentów pokazujących też tę bardziej chropawą i brudną stronę saxu, którą wczesniej świetnie wkomponowywał w projekt Anomalia.

Michał Pilas to po prostu urodzony showman z niezwykle naturalnym kontaktem z publicznością. Potrafi z nią dialogować, ale też prowadzi z powodzeniem przez swoją narrację i swoją opowieść. To On dyktuje i kreuje dynamikę i dramaturgię koncertu. Tak było i tym razem.

Mimo fantastycznego rezonansu publiki i wręcz rozmowy wokalisty z publicznością „Muzyk z wykopu” nie przerodził występu w tandetny koncert życzeń.

Obecność na sali kilku bliskich artyście osób i stolik muzealników z MPPP, (w którym śpiewający archeolog i edukator, pracuje na co dzień) już na starcie pomogła budować klimat, czuło się jednak, że publika klubu dobrze się czuje w towarzystwie artystów z wzajemnością.

Repertuar koncertu jak to bywa w tego typu sytuacjach stworzyły bardzo różnorodne piosenki od songów takich jak „Zegarmistrz Światła” Tadeusza Woźniaka przez „Sałdat” ukraińskiej 5’nizzy i „Piła Tango” Strachów na Lachy po „Zanim pójdę” Happysad. Część utworów bywalcy Dobrego Browaru zaśpiewali chóralnie z Michałem Pilasem i Krzysztofem Kuśmierkiem.

Rzecz jasna koncerty klubowe rządzą się swoimi prawami, może momentami brakowało pewnego zasłuchania i skupienia, to jednak nie sprawiło, że Pilas zrezygnował ze swoich ulubionych bardziej lirycznych piosenek. Zabrzmiały też np. „Grosza daj wiedźminowi”, czy „O Majka” z repertuaru SDM.

Długi zagrany w 2 setach koncert potwierdził, że pomysł cyklu jest trafiony. Dziś jeszcze nie wiemy, kto pojawi się obok Michała Pilasa w ostatni piątek lutego, prawdopodobnie poszerzał się będzie skład o kolejnych muzyków Przed Wschodem Słońca. Artysta zapowiada również kolaboracje z muzykami gnieźnieńskim między innymi z pobocza rapu. Zapowiada także premierę nowej płyty PWS właśnie w Dobrym Browarze.

Tych, którzy chcieliby poznać mniej klubowe oblicze „Muzyka z wykopu” Pilas, zaprosił już 14 lutego w Walentynki o 19.00 w CKP przy ulicy Roosevelta. Koncert — w konwencji audycji radiowej — live act organizuje Centrum Kultury eSTeDe (bezpłatne wejściówki do odbioru w eSTeDe — Stacja Kultury na Wąskotorówce).

Obok piosenek o tym, że „Miłość nie jedno ma imię”, występ wypełnią: prowadzenie radiowe oraz opowieści miłosne zarówno w gwarze wielkopolskiej (Szczuna z Kareji), jak i bajki dla dorosłych (Pan Walizka).

Obok pełnego muzyki koncertu w Dobrym Browarze miały miejsce jeszcze dwie ważne premiery piwne. O nich już w poniedziałek w nowym cyklu Popcentrali — Kultura Kulinarna.

zdj. Ola Gross – Mikołajczyk

Jarek Mikołajczyk
Jarek Mikołajczyk