Skip to main content

Zmarł Jarosław Krenz

Jarku tyle jeszcze jest do dyrygowania

 |  Jarek Mikołajczyk  | 

Wiadomość, o nagłej śmierci Jarosława Krenza wydaje się niewiarygodna. To jednak żona wielkopolskiego dyrygenta zamieściła ją na swoim profilu. Trudno zebrać myśli zarówno bliskim Jarka, jak chórzystom gnieźnieńskiego Metrum. Środowisko poznańskich dyrygentów i chóralistów dotknęła strata. Gnieźnieński Chór Mieszany Metrum próbujący na co dzień w Centrum Kultury eSTeDe, pogrążony jest w żałobie. 

Dziś trudno myśleć o dalszych losach chóru, po równie nagłej śmierci Romana Nowaka, dyrygenta Szpaków to kolejna dramatyczna chwila chórów w Gnieźnie.

 

Zdjęcie ze zbiorów Chóru Metrum.

Jarek Krenz miał 55 lat. Odszedł dyrygent, śpiewak i pedagog. Był absolwentem Akademii Muzycznej w Poznaniu, wykładał w Poznańskiej Szkole Chóralnej. Z Chórem Mieszanym „Metrum”, był związany od 1996 r., będąc także jednocześnie jego kierownikiem artystycznym. Znany był też z Kwartetu Ad Libitum, jako kierownik artystyczny występował też jako wokalista. Jarosław Krenz, jako dyrygent i prowadzący stał za wieloma sukcesami tak chóru jak i kwartetu. To Krenz otworzył gnieźnieńskich chóralistów z Metrum i Ad Libitum na szerszy repertuar również jazzowy i rozrywkowy.

Jarku tyle jeszcze partytur do dyrygowania…Nie wyobrażam sobie nawet bólu pana Zbyszka i Basi i Filipa, Andrzeja całej Twojej rodziny. W takich chwilach podobnie jak kiedy odszedł nasz wspólny kolega i imiennik Jarek Walerczak, wyobrażam sobie tylko jaki ból spadłby na moich bliskich gdyby…Wybacz wypluwam to słowo, którego nawet nie wypowiadam do końca. Nie byliśmy przyjaciółmi, a jednak wiem, że szacunek i koleżeństwo były wzajemne. Mieliśmy przecież kilka okazji porozmawiania dłużej. O muzyce, o kulturze i o Gnieźnie…Nie zapomnę koncertu w basenie robotniczego hotelu Сергиев Посад i tę moc, jedność, solidarność…Ile prowadzonych przez Ciebie koncertów słyszałem? Nie wiem, to dziś nie ma znaczenia. Kiedy już jako trzeci z Jarków do Was dołączę, siądziemy sobie z Walerym (On jeszcze Ciebie na basenie nie słyszał) na skraju pustego niebieskiego basenu ze szklaneczkami whisky, a Ty chwycisz batutę i poprowadzisz chór aniołów i serafinów. 

Jarek Mikołajczyk
Jarek Mikołajczyk