Mikołaj Woźniak, dudziarz gnieźnieński będąc uczestnikiem programu “Szkoła mistrzów budowy instrumentów ludowych” organizowanego przez Instytut Muzyki i Tańca z Warszawy własnoręcznie wykonał instrument o wielowiekowych tradycjach zakorzenionych w wielkopolskiej ziemi.
Mowa rzecz jasna, o dudach!
Najwięcej czasu jednak absorbowało strojenie wykonanego instrumentu, które w tym przypadku trwać może od kilku do nawet kilkunastu dni.
zdj. nr 4 autor: Piotr Baczewski
zapomnienia, przywrócić należne im miejsce…
Dudy w dzisiejszej kulturze ludowej Polski funkcjonują w 8 rodzajach, 5 odmian znajduje się w Wielkopolsce natomiast w dawnej Rzeczypospolitej znano ich najprawdopodobniej 15.
Obecnie budowniczych dud wielkopolskich w skali całego kraju jest zaledwie… kilku.
To fach, który śmiało nazwać można zapomnianym, same dudy zaś – reliktem wśród współczesnych instrumentów. Instrument, który kiedyś spotykano pod każdą przysłowiową “strzechą” – dziś nielicznie spotykamy podczas festiwali folkloru, konferencji muzyczno-naukowych czy imprez o charakterze historycznym i archeologicznym.
Na szczęście istnieją pasjonaci, projekty oraz wyspecjalizowane instytucje, którym zależy, aby w dzisiejszym “wielkim świecie”, gdzie komercjalizacja postępuje, a kultura staje się masową – dawne polskie instrumenty ocalały od zapomnienia.
Jedną z instytucji skupiających ludzi ze swoistą misją jest Instytut Muzyki i Tańca z Warszawy będący organizatorem m.in. projektu mającego na celu kontynuację oraz zachowanie niematerialnego dziedzictwa kulturowego dla przyszłych pokoleń.
Szkoła mistrzów budowy instrumentów ludowych – czym jest?
Szkoła mistrzów budowy instrumentów ludowych” to program Instytutu Muzyki i Tańca z Warszawy, w którym uczniowie podejmują się zbudowania określonego instrumentu tradycyjnego pod okiem wybranego mistrza – budowniczego instrumentów ludowych.
Celem oraz misją programu jest:
nauczanie i upowszechnianie technik budowy polskich instrumentów ludowych oraz propagowanie wiedzy o ich roli w kulturze Polski na przestrzeni dziejów metodą bezpośredniego przekazu mistrz-uczeń”.
stworzenie podstaw do twórczości zaspokajającej potrzeby krajowego rynku muzyków i promowanie lokalnych tradycji muzycznych.
wykreowanie swoistego „produktu regionalnego” jako ważnego elementu tożsamości kulturowej i narodowej.
zainteresowanie młodego pokolenia tradycyjnymi technikami budowy, renowacji i konserwacji instrumentów ludowych oraz upowszechnienie fachu twórcy instrumentu – wspieranie młodych artystów.
przekazywanie przez artystów ludowych umiejętności tradycyjnego wykonawstwa w zakresie obróbki surowców, budowy, renowacji i konserwacji instrumentów, a także rekonstrukcji, renowacji i budowy instrumentów ludowych, których tworzenia zaprzestano w XIX i XX wieku oraz wiedzy o ich funkcji w kulturze.
źródło: imit.org.pl
Polska muzyka tradycyjna nazywana także ludową przetrwała do czasów dzisiejszych dzięki wspomnianej metodzie przekazu zwanej jako “mistrz-uczeń”. Dawni mistrzowie muzyczni cieszący się szacunkiem wśród lokalnej społeczności ustnie i słuchowo przekazywali kolejnym pokoleniom tradycyjną muzykę pochodzącą z konkretnego regionu. Podobna rzecz miała miejsce w przypadku nieco bardziej spopularyzowanych dziś legend i przypowieści ludowych.
Tym sposobem wielkopolska muzyka dudziarska mimo XX-wiecznego kryzysu i częściowego upadku przetrwała do czasów dzisiejszych wśród nielicznego grona osób – głównie w środowiskach wiejskich.
Reasumując – projekt to otwarcie kolejnej już drogi dla rozwoju tradycyjnej kultury muzycznej w regionie gnieźnieńskim i okolicach. Czy doczekamy się prężnie działającego ośrodka muzyki dudziarskiej w Gnieźnie? Kolejnych spadkobierców tradycji po gnieźnieńskim dudziarzu, ś.p. Leonie Galińskim, a także dawniejszych dudziarzach okolicznych ziem?
Obecnie dudy od kilku lat sukcesywnie grają w miejskiej przestrzeni Grodu Lecha, a także w okolicznych wsiach. Ze szczerym uśmiechem na ustach rzec można, że zainteresowanie rdzennym wielkopolskim folklorem wzrasta.